Fragment rozmowy z prof. Bruno Koperem, opublikowany w książce dr Magdaleny Janoty-Bzowskiej „Spotkanie z mistrzem – dyskusje w obszarze sztuk pięknych”, wydanej nakładem Wydawnictwa Akademii Pedagogiki Specjalnej, pod patronatem Instytutu Edukacji Artystycznej APS im. Marii Grzegorzewskiej, Warszawa 2020

Masz swoją ulubioną technikę malarską?
Wszystkie moje prace powstają w technice gwaszu. Jest ona bardzo wygodna. Oddaje specyfikę plakatu. W niektórych portretach pojawia się tusz, czasami ołówek. Maluję na zwykłym kartonie. Czasami zostawiam białe części podłoża.

Wśród ważnych dla Ciebie twórców wymieniasz Salvadora Dalego.
Gdy byłem bardzo młody, byłem przejazdem w Polsce. W Przekroju z lat pięćdziesiątych drukowano na ostatniej stronie rubrykę Galerii Przekroju. Były tam reprodukcje obrazów, na przykład abstrakcje Kandinsky’ego, które w jakiś sposób były zakazane ponieważ nie miały charakteru realizmu socjalistycznego. Zobaczyłem tam wspaniały obraz. Były to zegary topiące się niczym ser Camembert. Był to obraz „Trwałość pamięci”. Pomyślałem, że to genialne rozwiązanie móc malować rzeczy, które nie istnieją. W domu mieliśmy wtedy portrety, bukiety kwiatów, pejzaże. Dali przedstawił inne myślenie. Od tego czasu był ważnym i inspirującym dla mnie malarzem.

Kiedyś mieliście okazję spotkać się osobiście.
To było w 1969 roku. Szedłem ulicą Camboną w Paryżu. Byłem wtedy młody. Dali miał wtedy sześćdziesiąt pięć lat. Niespodziewanie zobaczyłem go idącego z piękną, potężną kobietą o słonecznej fryzurze. Był dosyć zmęczony, więc podpierał się na jej ramieniu. Mimo iż jestem bardzo nieśmiały, zebrałem się na odwagę i podszedłem do niego. Powiedziałem, że uważam go za najlepszego malarza na świecie. Odpowiedział mi: „Wiem o tym”. To mnie troszkę speszyło. Nie wiedziałem, jak zareagować. Dali przedstawił mi swoją towarzyszkę jako ostatnią reinkarnację Ludwika XIV. Pani ścisnęła mi rękę dość mocno, wtedy się zorientowałem, że mam do czynienia z przebranym mężczyzną. Był on ochroniarzem malarza. Po powrocie do domu postanowiłem do niego zadzwonić, by mu pokazać ostatnie prace. Wiedziałem, że Dali zatrzymał się w hotelu Meurice. Zadzwoniłem do recepcji. Przedstawiłem się jako mistrz – powiedziałem Maestro Koper. Po minucie w słuchawce odezwał się Dali. Przypomniałem mu o spotkaniu na ulicy. Doskonale pamiętał. Zaprosił mnie z pracami nazajutrz. O dwunastej zapukałem do drzwi. Przyjęła mnie miła, starsza pani. Była to Gala – żona Dalego. Salon był piękny, pełen złoceń. Artysta zajmował cały kilkupokojowy apartament. Właśnie udzielał wywiadu do telewizji. Gdy on rozmawiał, Gala oglądała moje rysunki. Sprawdzała, czy może mam ukryty mikrofon. Dali pożegnał dziennikarza i podszedł do mnie. Przywitał się sympatycznie. Przysiadł się do mnie i zaczęliśmy oglądać moje prace. Była seria rysunków poświęcona Edgarowi Poe. Podobała mi się jego korekta. Oglądał uważnie moje prace jak profesor Akademii. Jego uwagi były bardzo ciekawe, osobiste i niekonwencjonalne. Jednak od momentu spotkania pojawiło się rozczarowanie. Dali był dla mnie ideałem, a zobaczyłem go jako normalnego człowieka, staruszka. Teraz mogę powiedzieć, że nie powinno się nigdy spotykać swoich idoli. Podarowałem mu mój rysunek, który przedstawiał chmurę.

Ta chmura ma charakter symboliczny.
Kilka miesięcy później kolega namówił mnie, żeby zobaczyć ciekawą wystawę na bulwarze Haussmann. Tam zobaczyłem „moje” rysunki. Podpisane były René Magritte. Wtedy jeszcze tego malarza nie znałem. Byłem bardzo zaskoczony. Ktoś podobnie myśli i tworzy rzeczy, które mogłyby być moją wypowiedzią artystyczną. Te artystyczne konfrontacje wywarły wpływ na Twoją twórczość. Spotkanie z Dalim było dla mnie bardzo ciekawe, ale poszedłem w innym kierunku. Wcześniej miałem okazję poznać André Bretona, na jednej z wystaw w ramach ruchu surrealistycznego „Phases”. Mój rysunek zainteresował Bretona i uznałem to za wielki sukces.

dr Magdalena Janota-Bzowska


prof. Bruno Koper

Francuski malarz, grafik i plakacista. W latach 1965–1968 studiował malarstwo na paryskiej Académie des Beaux-Arts, a także historię sztuki i archeologii, pedagogikę sztuk plastycznych na Uniwersytecie w Vincennes (Paryż 8) oraz socjologię sztuki w Wyższej Szkole Nauk Społecznych w Paryżu. W latach 1972–1973 odbył staż zagraniczny w pracowni plakatu u prof. Henryka Tomaszewskiego w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. W 1985 roku obronił na Sorbonie doktorat z historii sztuki współczesnej pod tytułem „Polska Szkoła Plakatu 1945–1981”. Wykładał historię plakatu w Wyższej Szkole Sztuk Dekoracyjnych w Strasburgu oraz na Wydziale Sztuk Plastycznych Uniwersytetu Paris 8 w Saint-Denis. Od 2009 do 2018 roku współpracował z Instytutem Edukacji Artystycznej Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie na stanowisku profesora wizytującego, gdzie wykładał historię plakatu, prowadził warsztaty i organizował wystawy. Związany jest z grupą artystyczną Decentrystów. Od 1960 roku brał udział w wielu indywidualnych i zbiorowych wystawach malarstwa, ilustracji, grafiki i plakatu we Francji, w Polsce i za granicą. Uczestniczy w Międzynarodowym Biennale Plakatu w Warszawie. Uprawia turystykę rowerową – objechał na rowerze prawie cały świat. Mieszka, pracuje i wystawia w Paryżu.

French painter, graphic artist and poster designer. In 1965–1968, he studied painting at the Académie des Beaux-Arts in Paris, art history, archaeology and art education at the University of Vincennes (Paris 8) and sociology at the School for Advanced Studies in the Social Sciences in Paris. In 1972–1973, he completed an internship in the poster studio of Prof. Henryk Tomaszewski at the Academy of Fine Arts in Warsaw. In 1985, he defended a doctoral dissertation in art history, entitled The Polish Poster School 1945–1981, at the Sorbonne. He taught poster history at the École supérieure des arts décoratifs in Strasbourg and at the Visual Arts Department of Paris 8 Saint-Denis. From 2009 to 2018, he collaborated with the Institute of Art Education as a visiting professor, teaching the history of the poster, organizing workshops and exhibitions. He is associated with the Decentrists group. Since 1960, he has taken part in many solo and collective exhibitions of paintings, illustrations, graphic arts and posters in France, Poland, and around the world. He is a regular participant of the International Poster Biennale in Warsaw. He is also a passionate cyclist and has cycled around the world. He lives, works and exhibits in Paris.


By continuing to use the site, you agree to the use of cookies. more information

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close